Forum Władcy Smierci Strona Główna
 Forum
¤  Forum Władcy Smierci Strona Główna
¤  Zobacz posty od ostatniej wizyty
¤  Zobacz swoje posty
¤  Zobacz posty bez odpowiedzi
Władcy Smierci
Strona Bractwa
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie  RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
 
Historia Władców Śmierci

Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Władcy Smierci Strona Główna -> Bractwo Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Historia Władców Śmierci
Autor Wiadomość
Lorelandar
Stały Bywalec



Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/10
Skąd: Z dumy Zabrza

PostWysłany: Sob 14:46, 17 Gru 2005    Temat postu: Historia Władców Śmierci
 
Siada przy ognisku spoglądając na Aathasa, zapala faje i pociąga ognistego ziela by móc wczuć się jeszcze lepiej w jego opowieść, a mówi ona:

"......tej nocy wiał zimny porwisty wiatr . Siedzieli w milczeniu ....zrobili straszną rzecz opuścili swoich przyjaciól ....przestali trzymać sztandar Wielkiego Dumnego Smoka , sztandar GothicSlayers . Nie mówili nic wsłuchiwali się w szelest wiatru i głos własnego sumienia . Byli jednak inni od reszty swoich przyjaciół , oni : Fararr , Lothalen , Aathas . Nieraz szłyszeli dziwne głosy które nakazywały im robić rzeczy których nie powinni . Tak było również tej pamiętnej nocy . Przygnębieni powstali i ruszyli w drogę ...błądzili nie mieli gdzie sie podziać , bez domu zdani tylko na siebie . Udali sie na południe od Dion , napotkali małą gospode . Chcieli prosić wlaściciela o to by pozwolił im przenocować . Gdy sie zbliżyli z gospody wybiegł właściciel krzyknął :
-Bierzcie tego zakłamanego Mrocznego Elfa i wynoście sie stąd !!!!!!
-Panie nie mamy gdzie nocować prosimy Cie...zapłacimy - rzekl Aathas .
Z gospody wybiegło dwóch człeków wyciągneli sztylety i zaatakowali Fararra .....usłyszelismy wtedy głos ......ZABIJCIE ICH , ICH WSZYSTKICH . Ziemia zadrżała Lotahelen przwywołał swe piekielne stwory . Aathas zamachnął sie swoją włócznią ....głowy trzech mężczyzn spadły ....Zraniony Fararr założyl łuk przez ramie po czym wszedł do gospody ....Zostaly tam tylko niemowlęcia oraz przetraszone kobiety . Nie miały szans tak samo jak i ich dzieci . Fararr zasztyletował ich wszystkich . Nic nie mówili podpalili domostwo i odeszli . Stali sie żywymi trupami . Ich lica stały sie blade , serce przestało bić , oczy stałe sie mętne . Dotarli to Lasu Luster gdzie wśród wysokich drzew czekali na kolejne ofiary . Nagle niebo sie zachmurzyło gromy zaczęly rozbrzmiewac .....przed nimi pojawiła sie zjawa .....Oni wiedzieli kto to .....Słyszeli jej głos wcześniej ....To ona krzyknęła ZABIJCIE ICH . Zaczął padać gęsty deszcz . Zjawa szepnęła :
-Wiecie kim jestem ????
Opdpowiedzieli równo :
-Pani Ty decydujesz kto ma żyć a kto umrzeć .....
Ona odpowiedziała :
-Od dziś jesteście mymi dziećmi jesteście WLADCAMI ŚMIERCI . Nigdy nie zginiecie , bedziecie decydowac o życiu i śmierci ....Jako że Mroczny jest najsilniejszy Wy Ludzie macie sie go słuchać !!!!!
-Dobrze Pani - rzekł Aathas i Lothalen . Zjawa znikła a oni spojrzeli sie nie na siebie . Fararr rzekł :
-Czas na poszukiwanie zbłądzonych dusz <usmiechnał sie ironicznie>.......
Ruszyli decydować o życiu i śmierci....."

Powrót do góry Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   

Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Władcy Smierci Strona Główna -> Bractwo Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Powered by phpBB © 2004 phpBB Group
Galaxian Theme 1.0.2 by Twisted Galaxy